5 grudnia współorganizowałyśmy marsz: ,,My zostajemy! Jesteśmy Europą", protest w reakcji na zawetowanie przez Polski budżetu unijnego. Opowiadałyśmy o tym, jak boimy się, że zostaną nam odebrane nasze marzenia: marzenia o studiach i pracy zagranicą, czyli o różnorodności, wymianie kulturowej i poznaniu osób innych niż my. Marzenia, które kiedyś uważałyśmy za proste do zrealizowania, a teraz stoją pod znakiem zapytania.
Jest to dla nas kolejny ważny sygnał, aby nie uważać za pewne tego, że państwo będzie zawsze respektować nasze prawa. Będziemy protestować za każdym razem, gdy rząd podejmie próbę odebrania nam naszych praw, planów i marzeń!
Nie poddamy się!
Comments